W sobotę 1 września w warszawskim VooDoo club odbył się koncert BIGONE. Był to jego pierwszy solowy występ w naszym kraju.
Przed samym koncertem fani mieli szansę zdobyć autografy, zrobić sobie zdjęcie a nawet przytulić swojego idola. Kiedy BIGONE wkroczył na scenę, zrobiło się naprawdę gorąco! Daeil wykonywał swoje kawałki (takie jak W I N D M I L L, WAVYWAVYWAVY czy K I L L I N G M E) a w przerwach rozmawiał z fanami, a także odpowiadał na pytania w formie Q&A.
Wciąż podkreślał, jak ważna jest dla niego Polska i jak wiele znaczy dla niego powrót tutaj. Przed tą właśnie europejską trasą, koncert w Warszawie wraz z zespołem 24K był jego pierwszym występem w Europie. Nie dało się nie zauważyć jak bardzo cieszył się, że znów może zobaczyć polskich fanów i zaprezentować im się z innej strony – jako solista. Chcąc udowodnić, że Polska jest dla niego wyjątkowa, specjalnie dla nas powrócił na dodatkowy bis, żeby kolejny raz wykonać Rukawa.
Koncert zakończył się około 22:30, lecz fani nie mieli dosyć – większość została, by dalej bawić się na oficjalnym afterparty. Z pewnością zachęcił ich fakt, że BIGONE obiecał pojawić się na imprezie i dołączyć do zabawy.
Zgodnie z obietnicą po krótkiej przerwie Daeil powrócił na salę. Na scenie rozegrało się coś w rodzaju dance battle między fanami a BIGONE. Z czasem mogłoby się wydawać, że bariera idol-fan znikła, a wszyscy tańczyli i bawili się razem.
BIGONE udzielił nam też spontanicznego krótkiego wywiadu, który pojawi się już wkrótce, a teraz zapraszamy do obejrzenia naszych zdjęć z tego wydarzenia!
fot. Martyna Łukomska, Julia Wawryniuk
Za możliwość relacjonowania wydarzenia dziękujemy Beyond ENT, którzy zajmują się organizacją wydarzeń i koncertów k-popowych w Europie. Już 21 września odbędzie się w Warszawie koncert zespołu UP10TION, na który bilety można kupić tutaj. Koniecznie zaobserwujcie organizatorów też na Instagramie, by nie przegapić koncertowych newsów!